W dniu 01.06.2024r. odbyły się Mistrzostwa Europy I.K.O Nakamura w Białymstoku. W zawodach wystartowało 467 zawodników z 91 klubów z Polski, Niemiec, Węgier, Łotwy, Izraela i Ukrainy. Pomimo upływu zaledwie 2 dni od powrotu z Turcji cześć kadry Klubu zdecydowała się wziąć udział w tym wydarzeniu.

Przepisy konkurencji kumite przyjęte przez tę organizację nie są specjalnością naszych zawodników. Tutaj walki odbywają się w hogo aż do 13 r.ż., ponadto występują ograniczenia w stosowanych technikach o kopnięcia frontalne i kolana na twarz oraz kopnięcia obrotowe, co powoduje, że są to walki raczej na wytrzymałość, odbierające atuty dobrze kopiącym i wszechstronnie wyszkolonym zawodnikom. Pomimo to, udało się naszym zawodnikom zwyciężyć sporo pojedynków i wygrać dwa brązowe medale.

Martyna Cichocka zwyciężyła pierwszy pojedynek przez waza-ari, z odwieczną rywalką z Łotwy. Następnie odgryzła się za porażkę na Mistrzostwach Polski zwyciężając przez ippon z koleżanką z Legnicy. W walce o wejście do finału uległa zawodniczce z Jeleniej Góry. Na pocieszenie pozostaje fakt, że poziom walk Martyny spowodował, że z walki o trzecie miejsce przeciwniczka zrezygnowała. Niestety koronne techniki Martyny były w tej formule zabronione więc nie mogła walczyć, tak jak zwykła to robić, ale celem udziału Martynki w tym turnieju było przećwiczenie innych rozwiązań taktycznych w walce. Przy okazji do worka z medalami tego sezonu dorzuciła brązowy medal Mistrzostw Europy kolejnej organizacji karate Kyokushin. Dodać trzeba, że z optymizmem patrzymy na kolejny sezon ponieważ oba tytuły - Mistrzyni Europy WKB i brązowy medal na ME IKO Nakamura Martyna zdobyła w pierwszym z dwóch lat startów w tej kategorii wiekowej!

Swój pierwszy medal międzynarodowej imprezy wywalczyła Patrycja Marczak, zwyciężając dwa pojedynki eliminacyjne oraz trzeci pojedynek o brązowy medal. Dwie walki zakończyła efektownym wazaari. Jedyny przegrany pojedynek był bardzo wyrównany, a toczony z późniejszą zwyciężczynią kategorii!
Swoje pojedynki eliminacyjne zwyciężyli również Mateusz Delmanowicz, Amelia Pastwa, oraz Bartosz Radzki, który w kolejnym pojedynku zmierzył się z aktualnym zwycięzcą kategorii Niemcem Phileas Mongambo.
Pozostali zawodnicy - Maja Wodzyńska, Maja Sosnowska, Zuzanna Świtka, Szymon Radzki odpadli w eliminacjach. Podobnie zakończyła start sensei Amelia Tomaszewska, która wyjątkowo wystartowała w wyższej kategorii wagowej -60 kg. Decyzja o starcie w wyższej kategorii wagowej podyktowana była zmęczeniem po starcie i powrotem po ME w Turcji zaledwie kilka dni przed kolejnymi zawodami.
Na zakończenie nadmienić trzeba, że jakimś dziwnym "trafem" wszyscy nasi zawodnicy z kadry A rozlosowani byli do wszystkich możliwych repasaży (dodatkowych walk eliminacyjnych). Nasi najbardziej utytułowani zawodnicy, aby przejść przez repasaże, musieli walczyć z najmocniejszymi zawodnikami w stawce po czym „lądowali” w ćwierćfinałach do kolejnych faworytów kategorii. Najlepszym przykładem jest „losowanie” świeżo upieczonej Mistrzyni Europy WKB Martyny Cichockiej do rewelacyjnej reprezentantki Łotwy, aby w następnym pojedynku starła się z aktualną Mistrzynią Polski PZKK a po nim z Mistrzynią Polski Oyama Karate. Kolejnym takim przykładem jest Bartosz Radzki, który w repasażu musiał zetrzeć się z aktualnym Wicemistrzem Polski PZKK aby wejść do ćwierćfinału do wypoczętego, rewelacyjnego, utytułowanego zawodnika - aktualnego Mistrza Europy z Niemiec. Jedynie ochotnicy spoza naszej kadry mogli cieszyć się losowaniem na równi z rywalami ze swoich kategorii.
Trzeba przyznać, że wszyscy zawodnicy w tym dniu, pomimo przeciwności, stanęli na wysokości zadania walczyli zacięcie do końca! Wielkie uznanie za tak silną wolę walki dla wszystkich zawodników!
OSU!
Comments